Od początku istnienia, człowiek zawsze pragnął zaspokoić swoje podstawowe potrzeby. Jedną z nich jest popęd seksualny, zatem nic dziwnego, że w ciągu całej historii ludzkości powstało wiele wymyślnych przyrządów do spełnienia tego pożądania. Wśród nich można wyróżnić wibrator – obecnie chyba najpopularniejszy gadżet erotyczny. Przez stulecia zmieniał się jego kształt oraz rozmiar lub przeznaczenie, dlatego warto prześledzić ten rozwój.

Potrzeba matką wynalazków

Tak brzmi jedno z przysłów. I w tym przypadku ciężko odmówić mu prawdziwości, ponieważ to właśnie wspomniana „potrzeba” była źródłem powstania wibratora. Przyrząd do intymnych zabaw stworzono już w starożytności, jednak znacząco różnił się on od współcześnie znanego nam gadżetu.

Był to okres wielu wojen, a to oznaczało pobór mężczyzn do armii. Pozostawione kobiety musiały troszczyć się o dom, dzieci czy pożywienie. Ogromna liczba obowiązków i zmartwień na pewno przyczyniała się do wzrastającego napięcia, które mogło znaleźć ujście w przyjemnościach erotycznych.

W obecnej Turcji, dawniej nazywanej Azją Mniejszą, mieści się miasto Milet. W starożytności był to bogaty ośrodek handlowy, gdzie sprzedawano różne produkty. Jednym z nich był, z języka greckiego, tzw. „olisbos”, czyli sztuczny członek. Wyrabiano go z drewna obleczonego garbowaną skórą. Zalecano, aby przed użyciem obficie zamoczyć go w oliwie z oliwek.

Z III wieku p. n. e. zachowała się rozmowa dwóch kobiet w formie sztuki teatralnej, które rozprawiają o takim sztucznym członku. Ten dialog napisał grecki poeta Herondas, odkryto go razem z resztą jego dzieł w 1891 roku na egipskim papirusie. Kobieta o imieniu Metro zwraca się do swojej przyjaciółki Korito z prośbą o pożyczenie olisbosa, jednak ta już go przekazała innej kobiecie. W zamian zdradza ona Metrze, gdzie można zdobyć taki przyrząd, poleca pewnego rzemieślnika imieniem Cerdon trudniącego się wyrobem podobnych rzeczy. Po tej informacji Metro idzie zamówić u niego wykonanie dildo.

Olisbos w tym czasie zyskał popularność również u lesbijek, których symbolem była wtedy wyspa Lesbos, gdzie prowadziła szkołę dla dziewcząt słynna poetka Safona. W swojej twórczości zawarła przede wszystkim wiersze chwalące swoje uczennice, nierzadko w sposób namiętny i erotyczny,

Zabawki, które są złe

W odróżnieniu od starożytnej Grecji oraz Rzymu, gdzie korzystanie ze sztucznych członków było akceptowane, średniowiecze odznaczało się surowym zakazem ich używania argumentując to względami religijnymi.

Z upływem kolejnych lat wszystkie przyjemne doznania przypisywano działaniom diabła, dlatego że miały prowadzić do zepsucia moralnego, a w konsekwencji do zagrożenia zbawienia duszy. Na obszarze całej Europy zaczęły powstawać klasztory żeńskie i męskie, w których miało się jedynie służyć Bogu i modlić. Rzeczywistość okazała się całkiem inna, sami ówcześni papieże nie byli cnotliwi. Kobiety porównywano do czarownic albo przypisywano im zgubę dla mężczyzn. W takiej atmosferze życie seksualne dla przyjemności sprowadzono do jednego z najcięższych grzechów.

Nic dziwnego, że prototypy wibratora zostały wyklęte. Nie można ich było nigdzie legalnie kupić, zatem osamotnione kobiety, te niezastraszone wizją piekła, musiały się zaspokajać w tajemnicy za pomocą warzyw o fallicznym kształcie lub przedmiotów o podobnym wyglądzie.

Początek zmian

Taki stan istniał aż do końca XIX wieku, kiedy dogorywała surowa pod względem moralności Epoka Wiktoriańska. W Imperium Brytyjskim wszystkie przejawy niezaspokojonej seksualnie kobiety traktowano jako chorobę. Umacniała to stanowisko ustawa lorda Campbella z 1857 roku. Zniesiono ją ponad 100 lat później.
Paradoksalnie uznanie popędu seksualnego kobiety za chorobę pomogło w doskonaleniu wibratora. XIX-wieczne gabinety lekarskie były odwiedzane przez kobiety skarżące się na histerię (niezaspokojenie, wysokie libido), w ramach leczenia wykorzystywano sprzęt do stymulacji mający doprowadzić do orgazmu. Ilość pacjentek się zwiększała, a lekarzy było mało, w tym celu Joseph Mortimer Granville zaprojektował elektryczny wibrator, który był lekarstwem na tę chorobę.
Na początku XX wieku zaczął być ogólnodostępny i reklamowany jako urządzenie łagodzące bóle mięśniowe.

Wibrator i jego przeznaczenie

Rewolucja seksualna, jaka dokonała się na przełomie lat 60/70. XX wieku w Stanach Zjednoczonych, ugruntowała nowe spojrzenie na seksualność i jej aspekty. Zakładano wtedy pierwsze sex shopy, gdzie sprzedawano różne gadżety erotyczne, w tym oczywiście wibratory. Od tego czasu, to urządzenie nierozerwalnie zostało związane z branżą erotyczną. Aktualnie jest najpopularniejszym wyposażeniem związków nie lubiących nudy w seksie.

Jak można zauważyć, ewolucja wibratora przyspieszyła w ostatnich dwóch wiekach. Pierwsze elektryczne wibratory były lekarstwem, a obecnie są zabawką urozmaicającą życie seksualne niejednej pary. To z myślą o nich i ich potrzebach powstają ciągle nowe modele o różnych rozmiarach, kolorach czy kształtach z innowacjami technologicznymi, które nieustannie zachęcają do kupna i testowania ulepszeń.